Używamy Cookies w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników.
Dalesze korzystanie z tego serwisu oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności

Zamknij

16 - 25/06/2017

fot. Maciej Zakrzewski
Galeriafot. Maciej Zakrzewski

Ósma edycja Idiomu, zatytułowana w tym roku „Platforma Bałkany” została przygotowana przez dwóch kuratorów – Olivera Frljicia i Gorana Injaca. Jak zapowiadali przed festiwalem ich celem byłowytworzenie wiedzy, wskazanie artystycznych środków i strategii, które są potężnym narzędziem krytycznym do komentowania aktualnej społecznej i politycznej rzeczywistości."

W programie Idiomu znalazły się spektakle, filmy, instalacje oraz warsztaty z pogranicza teorii i praktyki. W The Republic of Slovenia anonimowi twórcy zaprezentowali te fragmenty historii Słowenii, którymi trudno się szczycić – zaangażowanie państwa w nielegalny handel bronią i korupcję polityków, którzy siedzą przy okrągłym stole, bawiąc się bronią i ludzkimi losami. Jak pisał prof. Dariusz Kosiński w „Tygodniku Powszechnym”: „powstaje polityczne przedstawienie w znaczeniu najbardziej dosłownym: wystawienia na widok publiczny takiej polityki, jaka wystawiana być nie chce”.

Najbardziej oczekiwanym spektaklem tegorocznej „Malty” był Turbofolk w reżyserii Olivera Frljicia. To opowieść o tym, jak popularna muzyka rozrywkowa, będąca narzędziem propagowania ksenofobii i nacjonalizmu, poprzez kicz uwodzi i osłabia krytyczne myślenie. Zdaniem Jacka Cieślaka z „Rzeczpospolitej” Oliver Frljić: „wyciąga na wierzch i demaskuje w skrajnie wyostrzony sposób to, na co większość przymyka oczy. Pełni rolę błazna, kosmopolitycznego Stańczyka”. [Zobacz fragmenty spektaklu].

Nie tylko spektakle
Po raz pierwszy w Polsce swoją pracę pokazał słoweński kolektyw Janez Janša. Na zamówienie Malta Festival Poznań powstała instalacja 350 Janez Janša Bottles – „symbol kapitalizmu, słodka przyjemność, która nie gasi pragnienia, marka i obiekt pożądania – tym razem opatrzone nie emblematem o neutralnej lub pozytywnej treści, lecz imieniem i nazwiskiem polityka i artystów” – pisał w „Gazecie Wyborczej” Stanisław Godlewski. Jesienią w Centrum Sztuki Współczesnej w Lublanie będzie można ją oglądać podczas retrospektywy grupy.

W ramach Idiomu „w podwójnej roli wystąpiła serbska artystka wizualna Milica Tomić. W Galerii Art Stations pokazała dwie dyskursywne prace: The Container i Sans Souci: Four Faces of Omarska. Pierwsza dotyczy multiplikowania mechanizmów przemocy w czasach globalnych wojen hybrydowych, druga przywołuje z niepamięci miejsce, w którym w latach 90. istniał obóz koncentracyjny dla bośniackich Muzułmanów i zadaje pytania o to jak współczesny kapitalizm usuwa tę traumatyczną historię z pola widzialności. [Zobacz fotorelację].



„Platforma Bałkany" zaistniała także w przestrzeni publicznej. W namiocie ustawionym na placu Wolności aktywiści z wiedeńskiego kolektywu God's Entertainment zapraszali przechodniów do przeskanowania siebie pod kątem jawnych lub ukrytych poglądów wobec innych ludzi. Poziom własnej otwartości i tolerancji można było zdiagnozować m.in. poprzez wypełnienie szczegółowego formularza z pytaniami i udział w interaktywnym teście. Artyści na bieżąco tworzyli mapę Poznania, uwzględniając odpowiedzi ankietowanych. 

Ważną częścią programu zaproponowanego przez Gorana Injaca i Olivera Frljicia była retrospektywa twórczości Želimira Žilnika na dziedzińcu Szkoły Baletowej i pokazy filmów innych twórców Jugosłowiańskiej Czarnej Fali. 

Platforma rozmowy
Na relacji między historią Bałkanów a współczesną sytuacją Polski, Europy i świata skupiły się rozmowy na placu, w których wzięli udział politolodzy, psychiatrzy, antropolodzy, slawiści, filozofowie i dokumentaliści, m.in. Agnieszka Arnold, Joanna Tokarska-Bakir, Bogdan de Barbaro, Boris Buden, Konstanty Gebert, Rafał Matyja, Sławomir Sierakowski, Przemysław Wielgosz. [Odsłuchaj podcastów na stronie radia Tok.fm].

W ramach poznańskiej odsłony innowacyjnego programu Critical Practice, łączącego teorię i praktykę, kilkunastu młodych krytyków i badaczy sztuk performatywnych z całej Europy analizowało strategię kuratorską idiomu, brało udział w seminariach, warsztatach i wykładach, m.in. Any Vujanović i Bojany Cvejić. Projekt Critical Practice został stworzony przez Nomad Dance Academy, a prowadzi go Station Service for Contemporary Dance (Belgrad) i Lokomotiva Center for New Initiatives in Arts and Culture (Skopje) w ramach projektu Life Long Burning.

Industrialne dźwięki muzyki
Wielkim finałem Idiomu, a zarazem całego festiwalu był koncert legendarnej grupy Laibach. W sobotni wieczór w Parku Wieniawskiego byliśmy uczestnikami polskiej premiery najnowszego projektu grupy „The Sound of Music” z poznańską Orkiestrą Kameralną l’Autunno pod gościnną dyrekcją Simona Dvoršaka oraz z udziałem Chóru Akademickiego UAM. „Żonglując powszechnymi dziś sloganami o rozpadającej się Europie, barbarzyńcach i podlewając to wszystko patosem Olafa Trygvasona E. Griega, Słoweńcy przeprowadzili efektowną wiwisekcję współczesnego populizmu, wymownie pozostawiając interpretację publiczności” – komentował na łamach „Głosu Wielkopolskiego” Cyprian Łakomy. Multimedialne widowisko zgromadziło siedmiotysięczną publiczność. „Jeden z tych koncertów, których przekaz drąży głęboko. Genialny spektakl!” – pisał na Facebooku jeden z fanów zespołu, Gregg Jandy. [Zobacz fotorelację z koncertu]

Wstępem do koncertu były projekcje dwóch dokumentów o zespole: Divided States of America w reż. Sašy Podgoršeka i polska prapremiera Liberation Day w reżyserii Uģisa Olte i Mortena Traavika, przedstawiająca kontrowersyjne tournée zespołu w Korei Północnej.