
Pójdziemy pieszo na spacer po ukrytych, ,„bezużytecznych” miejscach. Będzie pachniało zielenią i betonem. Pójdziemy drogą, która wychodzi z miasta do lasu, między szumem aut, drzew, miejskimi pustelniami, obiektami sportowymi, dzikimi zwierzętami. Nie mamy ścisłego planu. Spotkamy przypadkowych i nieprzypadkowych ludzi, którzy opowiedzą historie miejsc. W lasach komunalnych, gdzie drastyczna historia miesza się z sielanką, znajdziemy coś do jedzenia. Sugerujemy ubiór luźny.
z cyklu: Mikroucieczki i mikrowyprawy
Czy czynność tak prozaiczna jak spacer może pomóc doświadczyć miasta, jego organizacji i instytucji w inny sposób? Cykl wycieczek będzie okazją do dyskusji i spojrzenia na otoczenie wielowymiarowo, czasem krytycznie, czasem afirmatywnie. Artyści, specjaliści i pasjonaci wielu dziedzin, prezentujący różne stanowiska, zabiorą nas na wyprawy w poszukiwaniu nowej wizji dla miasta. Luźno traktując formułę wycieczki, ujawnią problemy i potencjały niedostrzegane na co dzień.