Na placu Wolności stoi mur. To, co stworzą na nim rysownicy w ramach "Komiksowych neg(ocj)acji", będzie tylko zalążkiem rozmowy. Jeśli słowa utknęły ci w gardle, a wirtualna ściana portalu społecznościowego już nie wystarcza, złap za coś do pisania i działaj!
Udostępniamy wszystkim pędzle i mazaki. Na murze tekst stanie się obrazem. Obraz – tekstem. Z tej relacji powstaną opowieść, dialog, kłótnia, abstrakcja. Nasz mur będzie oddychać. W rytm tego, co zechcecie na nim napisać i zobaczyć.